Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy! Raz na tydzień!

Sytuacja jest niepewna, informacje optymistyczne przeplatają się z katastroficznymi. Lepiej będzie za miesiąc, albo za rok. Dzień w dzień statystyki zachorowań i zgonów decydują o nastrojach. Szamotanina na równi obejmuje opinię publiczną, jak i rządy. Tak jest w USA, w Madrycie, w Rzeczpospolitej, a nawet w Korei Północnej.

Nasza Izba licząca 17 tys. lekarzy, nasz samorząd to maleńkie ogniowo w systemie walki z pandemią, niemniej ważne,  c z y n n e, aktywne. Wszystkie działy Izby pracują – rejestr, ubezpieczenia, kursy, zapomogi itp.. Rzecz jasna, w przestrzeni wirtualnej. Jeśli coś wstrzymaliśmy, to ze względów oczywistych, między innymi  Okręgowy i Krajowy Zjazd Lekarzy.

Zdecydowałem, że raz na tydzień, we wtorki, w samo południe,na wizytowej stronie  Izby, ukazywać się będzie (do lipca) mój krótki komentarz do bieżących wydarzeń. Nie tyle w świecie, czy nawet w Polsce, ale przede wszystkim na własnym podwórku. A nad portalem internetowym naszej „Gazety” prace trwają, i on mnie latem zastąpi.

Co robi samorząd? Naprawdę wiele. Tuz za tym tekstem znajdą Państwo szczegółowe porady dotyczące pomocy prawnej (m.in. w zakresie obrony przed agresją, hejtami, zwolnieniami z pracy); pomocy materialnej także doraźnie; porady w kwestii korzystania z tarczy antywirusowej, postępowania w wypadku kwarantanny, obrony przed nakazem pracy w jednym podmiocie, wreszcie w sprawie zakazu wypowiedzi lekarzy. Wyliczenie uchwał i stanowisk samorządu wykracza poza ramy tego tekstu. Proszę samemu wejrzeć.

Natomiast osobiście dodam, że gdyby mi ktoś przed trzema miesiącami powiedział, że będę pracował jako dentysta w jednym z najbardziej niebezpiecznych zawodów medycznych, uznałbym go za niespełna rozumu. No I proszę – na dystans nic się tu nie da zrobić.

Robert Stępień

PS 1: 17 kwietnia minęła 90 rocznica urodzin prof. Igora Gościńskiego, prezesa TLK od 17 lat.  Serdecznie gratulujemy.  Na stronie internetowej Izby- biogram Profesora

PS 2: Zaniepokojonych losami transportu darów Pani Dominiki Kulczyk – bo i takie głosy do mnie doszły – uspokajam. Nic się tu nie da przyspieszyć czy rozdać, bo dostawy są jeszcze niekompletne, Auto bez skrzyni biegów, może jechać tylko na popych. Czy o to chodzi?