Konrad Dziobek został odwołany z funkcji dyrektora krakowskiego oddziału Narodowego Instytutu Onkologii. Taką decyzję podjęło 13 maja Ministerstwo Zdrowia. Już 7 kwietnia dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie cofnął Konradowi Dziobkowi pełnomocnictwo na zarządzanie Instytutem w Krakowie.
To efekt m.in. licznych publikacji na temat dramatycznie pogarszającej się sytuacji tego szpitala i ostrego konfliktu dyrektora (mianowanego bez konkursu) z pracownikami, w wyniku czego z krakowskiego Centrum Onkologii odeszło ponad 100 osób, w tym wielu doświadczonych lekarzy specjalistów.
Doktor Dziobek – lekarz ginekolog, pełnił funkcję dyrektora od sierpnia 2018 r. Wcześniej był sekretarzem Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie Dudzie i obaj panowie nie kryli, iż znają się od dzieciństwa. Dyr. Dziobek obejmując stanowisko zapowiedział pracownikom Centrum, że jego priorytetem będzie rozwój placówki i ustabilizowanie sytuacji finansowej. Od ponad roku media donosiły, że szpital pogrąża się w chaosie, a o ratowanie Centrum apelowali zarówno pracownicy, jak i pacjenci na co dzień coraz boleśniej odczuwający tę sytuację.
(źródło – Onet)