Lekarz dentysta Seweryn Gajda urodził się 1994 roku i wychowywał w sercu Bieszczad – w Olszanicy. Może piękno miejsca, w którym dorastał, sprawiło, iż muzyka była mu bliska zawsze. – Cały świat jest dla mnie jedną, wielką, orkiestrą – mówi. Świat gra swoje wielkie przeboje, a Seweryn wsłuchuje się w nie i tworzy w głowie kompozycje. Choć na razie – jak twierdzi – nie ma czasu przelać ich na papier. (…) Jest człowiekiem wielu zainteresowań. (…) Emanuje z niego witalność, energia, radość życia, łatwo nawiązuje znajomości. I bardziej ceni sobie spotkania w cztery oczy niż w mediach społecznościowych.

Seweryn Gajda poszedł do szkoły podstawowej w Olszanicy, jednocześnie rozpoczynając naukę w Szkole Muzycznej I stopnia w Sanoku. Tak zaczęła się jego podwójna kariera. Chodził do gimnazjum i liceum ogólnokształcącego, a jednocześnie do szkoły muzycznej II stopnia. Bez problemu dostał się na studia medyczne, ale niestety płatne, oraz na Akademię Muzyczną w Katowicach. Problemy finansowe zdecydowały, że przeniósł się na studia stomatologiczne na Uniwersytet Lwowski. Odległość między Lwowem a Katowicami była zbyt duża, z czegoś trzeba było zrezygnować. Zrezygnował więc z Katowic, ale nie z dalszej nauki w kierunku muzycznym. Skończył więc dodatkowo Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Sanoku na Wydziale Edukacji Muzycznej, uzyskując kwalifikacje nauczyciela muzyki. W 2018 roku zakończył studia stomatologiczne, nostryfikował dyplom na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i obecnie odbywa staż podyplomowy w 5. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Krakowie.

Gdy chodzi o naukę gry na akordeonie, to jak wspomina ze śmiechem, praktycznie spał z tym instrumentem. (…) Z sentymentem wspomina dwóch nauczycieli, którzy mieli największy wpływ na jego rozwój muzyczny. To mgr Grzegorz Bednarczyk, który nauczył go grać „sercem i duszą”, bo można być świetnym techniczne, ale to za mało, instrument wyczuje każdy nawet najmniejszy fałsz. A drugim wzorem był prof. Andrzej Smolik, który nauczył go dbałości o swój rozwój, nie tylko artystyczny, ale też marketingowy.

Seweryn dobrze to wszystko rozumie. Tocząc podwójne życie, zawsze musiał dbać także o finanse, bo rodzice nie byli w stanie zapewnić wszystkiego. Życie artysty też nie jest łatwe, ale jak podkreśla, sami jesteśmy odpowiedzialni za swój los. I warto też mieć w życiu pasję, bo ona nadaje mu głęboki sens. I tu Seweryn cytuje fragment „Pachnidła” Patrica Suskinda: „Celuj w księżyc, bo jeśli nawet nie trafisz, będziesz między gwiazdami”.

Osiągnięć artystycznych lek. dent. Seweryn Gajda ma bardzo wiele. To m.in. Mistrz Świata w grze na akordeonie w Belgradzie (Serbia ) rok 2013; I miejsce oraz Grand Prix na Międzynarodowym Konkursie Akordeonowym w Lanciano (Włochy) rok 2012; I miejsce i tytuł Absolut Winner na Międzynarodowym Konkursie w Wiedniu (Austria) rok 2012; I miejsce na Międzynarodowym Konkursie w Sanoku rok 2012 (….) i wiele innych. Inne osiągnięcia artystyczne Seweryna to nagranie płyty solo oraz w zespole Duet Gajda w studio Filharmonii Podkarpackiej; są też nagrania dla Polskiego Radia i Telewizji. Brał m.in. udział w programie „Mam Talent” TVN. Udział w tym ostatnim był bardzo inspirującym doznaniem i świetną promocją ich duetu. Występ odbił się szerokim echem w środowisku muzycznym, zaczęły spływać do nich gratulacje z całej Polski i propozycje współpracy. Nawet obecnie,  po prawie trzech latach od występu, słyszą od fanów, że ci „mają ciary, jak ich słuchają”. To dla każdego artysty impuls twórczy, przynoszący niesamowitą radość, ale też zobowiązanie, żeby być coraz lepszym, nie zawieść publiczności.

Seweryn występuje solo oraz we wspomnianym Duecie Gajda. Jego partnerką jest siostra, również dentystka, która pięknie śpiewa i gra na skrzypcach. (…) Trasy koncertowe Zespół Gajda ma w planach bardzo liczne. (…) Do tej pory występowali w Polsce: w Krakowie, Warszawie, Rzeszowie, Zakopanem, Karpaczu, Bydgoszczy, Lublinie, Sandomierzu, Przemyślu, Katowicach, Zamościu i wielu innych miejscowościach, oraz za granicą: w USA, Francji, na Ukrainie, w Austrii, Słowacji, Węgrzech, we Włoszech i Rumunii.

Instrumentem życia Seweryna jest akordeon guzikowy (potocznie nazywany w niektórych kręgach „cyja”, harmonia, lub „bajan”). Te najlepsze produkowane są we Włoszech, marki Pigini, w cenach od 30 000 do 200 000 złotych. Właśnie na takim gra doktor Gajda, z dumą podkreślając: – Mój instrument jest dodatkowo zdobiony, a na świecie są tylko dwa takie egzemplarze…

 Lek. dent. Renata Michna

Cały tekst dostępny w GGLLD nr 1a/175  2020 r.

Polecamy: https://www.youtube.com/watch?v=o7zbrjHL_Fo